Świat kobiet i mężczyzn

środa, 21 maja 2014

Faceci lubią blond?


W polskim społeczeństwie jest wiele stereotypów. Na pierwszy ogień zawsze lecieli policjanci, żydzi, Jasie i... BLONDYNKI! Według ogólnego poglądu, blond jest oznaką posiadania dość rażąco niskiego ilorazu IQ, ale czy to prawda? Oczywiście, że bzdura. Kolor włosów wcale nie wiąże się z inteligencją. Ale czy prawdą jest, że faceci wolą blondynki?

Owszem, ale powodem tego jest nasza psychika, a mianowicie atrakcyjnym jest to, co jest mało dostępne, czyli "towary ekskluzywne".W rzeczywistości prawdziwy złoty kolor jest niezwykle rzadki. Może się nim poszczycić zaledwie 9 proc. kobiet. Co ciekawe, będzie ich coraz mniej. Powód? Zbyt mało ludzi ma odpowiednie geny. Aby przetrwały, nosicielami blondu muszą być przodkowie ze strony ojca i matki. Od wieków też kolor ten kojarzył się z niewinnością (należy zwrócić uwagę na malutkie dzieci, praktycznie wszystkie rodzą się "aniołkowatymi" blondynami, a z biegiem lat ciemnieją) i ogromnym pożądaniem. Dr Krystyna Doroszewicz, psycholog społeczny, podkreśla, że wyznacznikami atrakcyjności dla płci przeciwnej są nie tylko wcięcie w talii i duży biust, ale także włosy. Najlepiej długie i błyszczące. Te cechy według doboru seksualnego, są świadectwem że kobieta jest zdrowa, silna i urodzi wiele potomstwa.


Stereotyp "głupiej blondynki" powstał w latach '60 XX wieku, gdy na ekranach kin i czerwonych dywanach królowała Merlin Monroe. Powabne, ale dość naiwne bohaterki które grała, przyczyniły się do stworzenia niepochlebianego obecnie stereotypu. Dlatego też dla zrównoważenia, szybką sławę osiągnęła Audrey Hepburn. Brunetka, która miała przełamać popularność tej słodko-różowej postać Merlinki. Myślę, że też wtedy "nakręciła" się rywalizacja między przedstawicielkami obu odcieni włosów.

Podsumowując: wiadomo, że faceci mają złą opinię o blondynkach, ale i tak się z nimi żenią ;) Więc gdzie logika? Wiem jedno, ja jestem blondynką i koloru nie zmienię!
/A

0 komentarze:

Prześlij komentarz